18 Lip 2012, Śro 2:34, PID: 309024
Heh zastanawiałem się czy by nie dopisać czegoś do tego wątku ale doszedłem do wniosku że skoro ma on już 8 stron to nie wniosę do niego niczego nowego.
Narobię masę błędów spapram składnię post będzie mało elokwentny ktoś sobie pomyśli że pewnie matoł to pisał i będzie miał rację bo nie mogę się pochwalić wykształceniem.
Zapalę sobie papierosa i jeszcze przejże linki z drugiej strony, och wypiłem już całą szklankę wody skoczę po więcej.
Milion myśli i każda przedstawia ciekawszą alternatywę od skoncentrowania się na zadaniu i napisania posta.
itd...
Prokrastynacja towarzyszy mi od dłuższego czasu i uniemożliwia zmianę stylu życia(wegetacja), tak chcę to zrobić ale w międzyczasie
znajduję coś innego do roboty a ważniejsze cele odkładam na później (czyli nigdy).
Ciężko się uporać z takim tokiem myślenia bo rozbija on wszystko chce się zaplanować i wykonać.
Dzięki za linki.
Narobię masę błędów spapram składnię post będzie mało elokwentny ktoś sobie pomyśli że pewnie matoł to pisał i będzie miał rację bo nie mogę się pochwalić wykształceniem.
Zapalę sobie papierosa i jeszcze przejże linki z drugiej strony, och wypiłem już całą szklankę wody skoczę po więcej.
Milion myśli i każda przedstawia ciekawszą alternatywę od skoncentrowania się na zadaniu i napisania posta.
itd...
Prokrastynacja towarzyszy mi od dłuższego czasu i uniemożliwia zmianę stylu życia(wegetacja), tak chcę to zrobić ale w międzyczasie
znajduję coś innego do roboty a ważniejsze cele odkładam na później (czyli nigdy).
Ciężko się uporać z takim tokiem myślenia bo rozbija on wszystko chce się zaplanować i wykonać.
Dzięki za linki.