12 Maj 2012, Sob 13:48, PID: 301388
Nigdy nie lubię takich nieplanowanych spotkań, a z dawnymi kolegami ze szkoły to już chyba zwłaszcza. Takie rozmowy wydają mi się kompletnie bez sensu, bo muszę mówić bez zastanowienia (skoro rozmowa i tak potrwa krótko, bo za chwilę każdy pójdzie w swoją stronę). I oczywiście dowiaduję się, jakie to bujne życie w porównaniu ze mną ma mój rozmówca i samoocena leci na łeb, na szyję :-P