01 Maj 2012, Wto 23:29, PID: 300347
@Dragons86
"Samotność" jest wtedy chyba ta sama ale jest mniej złudzeń.
Zdarzyło mi się być "niewidzialnym" o zgrozo nawet w sytuacji kiedy ktoś mnie szukał i na mnie patrzył :-D
W towarzystwie zwykle szybko przestaję istnieć. Najgorzej jest kiedy mam coś do przekazania albo chcę się pożegnać a nie mogę zwrócić ni jak na siebie uwagi na tyle, żeby to powiedzieć :-D
"Samotność" jest wtedy chyba ta sama ale jest mniej złudzeń.
Zdarzyło mi się być "niewidzialnym" o zgrozo nawet w sytuacji kiedy ktoś mnie szukał i na mnie patrzył :-D
W towarzystwie zwykle szybko przestaję istnieć. Najgorzej jest kiedy mam coś do przekazania albo chcę się pożegnać a nie mogę zwrócić ni jak na siebie uwagi na tyle, żeby to powiedzieć :-D