10 Sty 2012, Wto 22:53, PID: 288302
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10 Sty 2012, Wto 22:57 przez Raven.)
Kiedy przypadkowo trafiłem na artykuł o fobii społecznej zacząłem się zastanawiać czy moja niechęć do nawiązywania relacji międzyludzkich nie jest spowodowana właśnie tą przypadłością. Drążyłem temat, aż sobie uświadomiłem ze jedynym wyjściem z tej choroby jest psychoterapia, a nie tylko przyjmowanie leków. To było takie zdarzenie przełomowe powiedzmy, od tamtego momentu zupełnie inaczej podchodzę do moich zaburzeń. Sesje terapeutyczną zacząłem w wieku chyba 18 lat, niestety do teraz nie udało mi się jej dokończyć