23 Gru 2011, Pią 0:45, PID: 285001
Ja przestałem wierzyć kiedy wszedłem w wiek "rozpoznania" to było w podstawówce, zacząłem wtedy zauważać pewne nieścisłości. No ale nie mam nic do ludzi wierzących bo każdy wierzy tam w jakieś swoje zabobony, gorzej jak ktoś chce mnie nawracać. Panie wierz pan w swoje zabobony ja będę wierzył w swoje i już. Nie chcę żadnego rozgrzeszenia dziękuję. Ach powinien być jakiś osobny temat o wierze lubię się poprzekomarzać czasami wybaczcie