23 Gru 2011, Pią 1:39, PID: 285000
nie przekonuje mnie twoje negatywne prorokowanie
to niemozliwe by 'wszystko' wrocilo (przynajmniej nie od razu). moga powrocic objawy somatyczne, silny lek, ale mozg nie resetuje sie do stanu wyjsciowego w ciagu chwili. przeciez przez okres, gdy bylo lepiej, zaszly w nim realne (fizyczne) zmiany struktur polaczen neuronowych. jesli jednak po odstawieniu leku wycofalbym sie i zamknal w domu, to oczywiscie po jakims czasie wszystko moze sie z powrotem 'przebudowac' na bardziej fobiczny wzor.
widocznie niedostatecznie pracowales nad korekta procesow poznawczych, a bardziej skupiles sie na farmakoterapii
to niemozliwe by 'wszystko' wrocilo (przynajmniej nie od razu). moga powrocic objawy somatyczne, silny lek, ale mozg nie resetuje sie do stanu wyjsciowego w ciagu chwili. przeciez przez okres, gdy bylo lepiej, zaszly w nim realne (fizyczne) zmiany struktur polaczen neuronowych. jesli jednak po odstawieniu leku wycofalbym sie i zamknal w domu, to oczywiscie po jakims czasie wszystko moze sie z powrotem 'przebudowac' na bardziej fobiczny wzor.
widocznie niedostatecznie pracowales nad korekta procesow poznawczych, a bardziej skupiles sie na farmakoterapii