19 Cze 2008, Czw 19:06, PID: 28481
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 19 Cze 2008, Czw 19:08 przez Kika29.)
Terapia, trening..jak zwal tak zwal...czepiasz sie i szukasz dziury w calym, zeby tylko nie pojsc Takie usprawiedliwianie samego przed soba - nie ide bo i tak wiem lepiej co powinieniem zrobic - gdyby to bylo takie proste to ludzie byliby "samonaprawialni" - wszelkie problemy natury psychicznej rozwiazywaliby sami w trymiga i nie byloby fobii i innych przypadlosci na tym swiecie, no ewentualnie czasem wizyta u psychologa by wystarczyla zeby wrocic do rownowagi i to wsio.