08 Lis 2011, Wto 18:47, PID: 279046
@uno88
Nigdy nie ma kilku sesji. Kilkanaście, kilkadziesiąt ,a po każdej żmudne treningi i robiąc tabelki sama masz zobaczyć błędy w swoim postrzeganiu rzeczywistości. Smutna prawda wygląda tak ,że tylko leki, trening ekspozycyjny i zmiana postrzegania świata i siebie są uznawane za skuteczne. W terapii nic nie dzieje się nagle. To taki sam proces jak odchudzanie ,czy cokolwiek innego. Praca nad sobą i wyrzeczenia. Nie wiem na jakiego terapeutę byś trafiła ,ale dla poznawczo-behawioralnego życie osobiste ,czy doświadczenia z dzieciństwa mają znaczenie drugorzędne. Pewnie o to zapyta ,ale w pracy nad sobą nie mają znaczenia. Mówisz z czym masz problem ,a potem realizujesz plan by ten problem zmniejszyć poprzez różne metody, najczęściej stopniowe konfrontowanie się z tym problemem. W terapii nie ma nic nagłego, magicznego ,czy tajemnego. Przestajemy unikać sytuacji społecznych ,by potem wyszukać i zmienić nasze zniekształcone myślenie. Tu masz wykaz zniekształceń poznawczych. Warto się z nim zapoznać bo tylko to terapeuta będzie Ci pokazywał jako Twoje myślenie podtrzymujące fobię społeczną. Nic innego.[/quote]
a tak zciekawosci jak sie czules po lekach? co do strony ktora mi podales nie otworzyla sie pisze 'page not found '..
Nigdy nie ma kilku sesji. Kilkanaście, kilkadziesiąt ,a po każdej żmudne treningi i robiąc tabelki sama masz zobaczyć błędy w swoim postrzeganiu rzeczywistości. Smutna prawda wygląda tak ,że tylko leki, trening ekspozycyjny i zmiana postrzegania świata i siebie są uznawane za skuteczne. W terapii nic nie dzieje się nagle. To taki sam proces jak odchudzanie ,czy cokolwiek innego. Praca nad sobą i wyrzeczenia. Nie wiem na jakiego terapeutę byś trafiła ,ale dla poznawczo-behawioralnego życie osobiste ,czy doświadczenia z dzieciństwa mają znaczenie drugorzędne. Pewnie o to zapyta ,ale w pracy nad sobą nie mają znaczenia. Mówisz z czym masz problem ,a potem realizujesz plan by ten problem zmniejszyć poprzez różne metody, najczęściej stopniowe konfrontowanie się z tym problemem. W terapii nie ma nic nagłego, magicznego ,czy tajemnego. Przestajemy unikać sytuacji społecznych ,by potem wyszukać i zmienić nasze zniekształcone myślenie. Tu masz wykaz zniekształceń poznawczych. Warto się z nim zapoznać bo tylko to terapeuta będzie Ci pokazywał jako Twoje myślenie podtrzymujące fobię społeczną. Nic innego.[/quote]
a tak zciekawosci jak sie czules po lekach? co do strony ktora mi podales nie otworzyla sie pisze 'page not found '..