29 Wrz 2011, Czw 16:03, PID: 273376
Cytat:Cyberchondria
Powszechny dostęp do internetu wytworzył nową formę hipochondrii, zwaną cyberchondrią. Internet stał się prawdziwą skarbnicą wiedzy na temat chorób. Z jednej strony popularyzuje wiedzę medyczną (dopowiada to, czego lekarz nie zdążył powiedzieć w gabinecie), ale na nieszczęście wiele portali medycznych przekazuje wiedzę nierzetelną, nieweryfikowaną przez specjalistów i zamiast pomagać, wprowadza jeszcze większą dezinformację.
Najgorszym źródłem wiedzy na temat chorób są fora internetowe. To dla hipochondryka prawdziwa otchłań piekła. Zazwyczaj znajduje tam to, czego poszukuje, czyli potwierdzenie swojego fatalnego stanu zdrowia. Napotkane informacje traktuje wybiórczo, dopatruje się zawsze najczarniejszych scenariuszy. Czasem wystarcza kilka zdań, by upewnił się, że cierpi na poważną, a nawet śmiertelną chorobę. Dobrze, jeśli kolejnym krokiem jest wizyta u specjalisty dla weryfikacji podejrzeń. Niestety, wielu hipochondryków nie ufa lekarzom, bo czują się przez nich nierozumiani i próbują leczyć się na własną rękę.