20 Sie 2011, Sob 17:58, PID: 268192
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 20 Sie 2011, Sob 18:02 przez DuchSmolenska.)
Studiowanie oczywiście jak najbardziej zalicza się do wychodzenia. Liczy się wszystko poza wizytami u lekarzy, drobnymi, krótkimi zakupami raz na jakiś dłuższy czas. Chyba tam trochę zagmatwałem w tym pierwszym poście że nie możecie zrozumieć. Poza terapeutą, psychiatrą, lekarzem rodzinnym, fryzjerem to tez bym chyba miał niewiele więcej wyjść niż te 5 na 2 lata, było ich może z kilkanaście jak dobrze liczę.