16 Sie 2011, Wto 13:20, PID: 267399
Ja już w końcu sam nie wiem, co to jest. Lenistwo, brak motywacji, brak wiary w siebie, lęk przed czymś [przed czym?] czy co w końcu? Kurczę, już od momentu, gdy uświadomiłem sobie parę rzeczy, gdybym porządnie się wziął od tego czasu do roboty, jakie byłyby efekty... Świadomość tego tym bardziej nie poprawia samopoczucia. Rany, to coś na kształt samookaleczania się. How pathetic.