25 Lip 2011, Pon 15:02, PID: 263837
Ja staram się uciekać w normalność, czyli m.in. społeczne życie. Sądzę, że jak na czuba to mi to bardzo dobrze wychodzi. Hehehe ale zdarzają się takie sytuacje, że na przykład zbiegłem po schodach żeby nie spotkac sąsiadki albo dostalem napadu gorąca jak ktoś się spytał która godzina