06 Lip 2011, Śro 22:56, PID: 261275
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06 Lip 2011, Śro 23:05 przez Elorien.)
Powiedziałam mamie o swoich podejrzeniach, inne osoby nie wiedzą. Nie chcę im w głowie mącić dopóki sa to jedynie moje przypuszczenia (chociaz jak czytam tutaj posty, to coraz bardziej jestem skłonna przyznać, że mam FS).
Czasami mam jednak ochotę komuś powiedzieć, przynajmniej po to by zrozumieli moje dziwne zachowanie. Skłania mnie do tego fakt, że znam sporo osób cierpiących na depresję i które się z tym specjalnie nie kryją, tzn. też tym nie epatują, tylko mówią wprost, że leczą się na depresje.
Oczywiście, jedni potrafią to zrozumieć inni nie. Podobnie jest z fobią.
Co do znajomych z pracy...oni raczej nie powinni o tym wiedzieć. To powinna być informacja raczej dla kogoś bliskiego.
Czasami mam jednak ochotę komuś powiedzieć, przynajmniej po to by zrozumieli moje dziwne zachowanie. Skłania mnie do tego fakt, że znam sporo osób cierpiących na depresję i które się z tym specjalnie nie kryją, tzn. też tym nie epatują, tylko mówią wprost, że leczą się na depresje.
Oczywiście, jedni potrafią to zrozumieć inni nie. Podobnie jest z fobią.
Co do znajomych z pracy...oni raczej nie powinni o tym wiedzieć. To powinna być informacja raczej dla kogoś bliskiego.