20 Cze 2011, Pon 20:40, PID: 258865
chudy2001 napisał(a):niekreatywnikreatywność ... ulubione słówko-fetysz "cefałkowej" nowomowy nie wiem czemu ale strasznie jestem na nie uczulony mt002
Chudy pewnie sporo wiary z tego foruma w ten sposób odbierana była przez otoczenie (w moim przypadku to tak w połowie ... bo z jednej strony zawsze byłem beznadziejnie nieśmiały i tak mnie odbierali, z drugiej w zależności od sytuacji potrafiłem być czasem no może nie tyle śmiały co normalny, i też to było widać ... )
To że ktoś jest nieśmiały, małomówny i wyobcowany nie musi od razu znaczyć że jest nudnym przygłupem. Myślę że sporo zależy od tego jak większość do niego podejdzie . Jak trafi między w miarę normalnych ludzi to może się w jakiś stopniu otworzy. A jeśli np. nieśmiały trafi do niezbyt ciekawej klasy w której "żondzom" jacyś tam gimbusiarscy hiphopolowcy, których jedyną rozrywką jest dokuczanie innym a posiadanie włosów dłuższych niż 9mm czy koszulki z jakimś rokowym/metalowym zespołem traktowane jest jako przejaw "pedalstwa" to pewnikiem zamknie się jeszcze bardziej w sobie i do końca szkoły nie odklei sobie od d*py metki "nudnego przygłupa".