08 Maj 2011, Nie 22:11, PID: 253132
emilly napisał(a):Niektórzy się mnie pytają dlaczego jestem taka smutna/poważnamnie również pytają, tymczasem z okazywaniem radości nie mam problemów, raczej problem z tym, że okazuję ją jedynie w określonej grupie, a np. przy klasowych pajacach nie za bardzo, bo z czego mam się cieszyć? z tego, że po raz kolejny słyszę żart typu: "mówi jabłko do jabłka" poza tym zauważyłam, że ludzie nie widzą kiedy się denerwuję <ja słyszę to w swoim głosie, czy jak ciśnienie mi skacze>, albo kiedy wydaje mi się, że tak często się czerwienię, a ostatnio usłyszałam coś typu "oo julka jest czerwona, jeszcze nigdy nie widziałem, żeby ona się czerwieniła".