27 Mar 2011, Nie 11:40, PID: 245772
slowdive1 napisał(a):Łzawią mi oczy w chwilach niepewności, najczęściej na ulicy, jak coś niezręcznego mi się przytrafi albo nie jestem pewien np. swojego wyglądu. Czasem mi się wydaje, że to po to, abym przez chwilę miał usprawiedliwienie, że nie patrzę na innych ludzi; no i żebym, wycierając oczy, mógł je na chwilę całkiem zasłonić.Świetnie napisane! usprawiedliwienie, że nie patrzę na innych ludzi.
Jak to zwalczyć, są jakieś metody?