16 Mar 2011, Śro 2:59, PID: 243981
Osoby nieśmiałe często boją się, że nie będą w stanie podtrzymać
konwersacji, gdyż nie będą miały o czym mówić. I mają rację
– o tyle, że będąc osobami nieśmiałymi, spędzają mało czasu wśród
ludzi, co znacznie zmniejsza ilość informacji, którymi mogą dzielić
się z innymi. Jest to swego rodzaju zamknięte koło. Gdy osoba
nieśmiała podejmie wysiłek, aby z tego koła się wydostać, i zacznie
spędzać więcej czasu z innymi ludźmi, to zauważy ciekawą rzecz.
Każde spotkanie z innymi wzbogaca zakres posiadanych przez nią informacji,
którymi może się dzielić z kolejnymi osobami. To z kolei
powoduje, że chętniej się z tymi osobami spotyka. To daje jej kolejną
porcję informacji, którą może wykorzystywać w kolejnych kontaktach.
Powstaje samonapędzający się mechanizm, który pozwala
osobie nieśmiałej zyskiwać coraz więcej tematów do rozmów.
Oto kilka prostych przykładów, jak to działa.
Byłeś w kinie. Dzięki temu możesz potem opowiadać znajomym
o filmie, który widziałeś. Czy ci się podobał, czy warto na niego
pójść. Możesz od razu też zapytać, jakie filmy podobały się osobie,
z którą rozmawiasz.
Podczas rozmowy ktoś opowiedział Ci śmieszny dowcip. Znając
go, możesz zacząć go opowiadać innym osobom.
I tak to właśnie działa.... nic tylko brać się do roboty.
konwersacji, gdyż nie będą miały o czym mówić. I mają rację
– o tyle, że będąc osobami nieśmiałymi, spędzają mało czasu wśród
ludzi, co znacznie zmniejsza ilość informacji, którymi mogą dzielić
się z innymi. Jest to swego rodzaju zamknięte koło. Gdy osoba
nieśmiała podejmie wysiłek, aby z tego koła się wydostać, i zacznie
spędzać więcej czasu z innymi ludźmi, to zauważy ciekawą rzecz.
Każde spotkanie z innymi wzbogaca zakres posiadanych przez nią informacji,
którymi może się dzielić z kolejnymi osobami. To z kolei
powoduje, że chętniej się z tymi osobami spotyka. To daje jej kolejną
porcję informacji, którą może wykorzystywać w kolejnych kontaktach.
Powstaje samonapędzający się mechanizm, który pozwala
osobie nieśmiałej zyskiwać coraz więcej tematów do rozmów.
Oto kilka prostych przykładów, jak to działa.
Byłeś w kinie. Dzięki temu możesz potem opowiadać znajomym
o filmie, który widziałeś. Czy ci się podobał, czy warto na niego
pójść. Możesz od razu też zapytać, jakie filmy podobały się osobie,
z którą rozmawiasz.
Podczas rozmowy ktoś opowiedział Ci śmieszny dowcip. Znając
go, możesz zacząć go opowiadać innym osobom.
I tak to właśnie działa.... nic tylko brać się do roboty.