31 Gru 2010, Pią 19:21, PID: 234276
złość to negatywna emocja reaguj negatywem na negatyw a dostaniesz po dup*e mocniej niż z pięści by mi ał ci ktoś przy+ć Tylko niedouk psycholog wywołuje dla jaj zlość w pacjencie któy jest wg niego fobikiem i potem mu wciska kit że kiedy sie zlościsz to lęk cie nie złapie zlapie cie i to jeszcze bardziej po dup*e dostaniesz wsciekły burak to komedia po prostu leki są dla dystymika depresjonisty fobika jak proteza dla człowieka bez nogi,a terapia to tak jak chodzenie o kulach..A zresztą płaćcie kase i myślcie że jak się wyspowiadacie z tego co was dręczy to to minie,albo jak ktoś wam poradzi żeby zrozumieć mechanizm i dalej walicie po tym buraka..na zdrowie...Leki to lepsze życie któego fani samych terapii nigdy nie doświadczą chyba że dostaną tak mocno ww dupe że pójdą po rozum do glowy jakim jest tabletka...W Polsce nie ma terapeutów którzy są w stanie wyleczyć z fobii z dystymią depresją i myślami samobójczymi,są tylko patałajzy dobre na stresy i problemy życiowe,a fobia to nie problem życiowy tylko dysfunkcja układu nerowego który pracuje pod wpływem neuroprzekaźników których naturalnie nie odbokujesz,zablokujesz ani nie wzmocnisz..Jak ktoś ma słabą fobie to jedyna terapia jaka pomaga to Richards...Przerobiłem wszystko w tym temacie...Sosen jest przykładem fobika ktory cale życie będzie coś brał,nie jest głupi...A ci co piszą że się uwolnili od fobii i to trwało lata to dupki które chcą wam przekazać jestem wolny dzięki terapii prawda wolny to będziesz jak zaczniesz nawiazywać relacje a to dla klasycznego fobika jak skoczyć w ogień...psycholog nauczy?nie nauczy on każe próbowac 20razy ci sie nie uda i co dalej?idziesz po rozum do głowy tabletki...jest za+ myślisz sobie odstawie na pewno przeszlo i co znowu to samo...zaczynasz kumać że sie nie wyleczysz,idziesz na terapie znowu i znowu to samo bo niedouki psychologi cie nie rozumieją tak naprawde...bierzesz znowu leki..upss nie działają?wtedy jest punkt kulminacyjny...albo szukasz leku który coś pomoże albo trzeci raz na terapie...i co?kto szuka nie błądzi znajdujesz lek i już nie odstawiasz jak masz rozum i zyjesz jak pan tak jak ja teraz czemu tu pisze?Bo mi was żal,ta choroba niszczy wszystko co sie da w życiu...Chcecie istnieć,płakać,bać się?Nie,chcecie żyć na maksa i jak sie chce to można tylko trzeba chodzić do psychiatry...mowi to fobik z 4letnim stażem któy próbowal wszystkiego oprócz elektro wstrząsów i operacji zakleszczania nerwu przywspółczulnego
P.S Jak ci nie pomagają SSRI,SNRI,SSRE,TLPD,to błagaj o solian w dawce 100mg i sosen dla ciebie rada taka jak i dla mnie wy+ć z forum wziąć sie do roboty..
pozdrawiam
P.S Jak ci nie pomagają SSRI,SNRI,SSRE,TLPD,to błagaj o solian w dawce 100mg i sosen dla ciebie rada taka jak i dla mnie wy+ć z forum wziąć sie do roboty..
pozdrawiam