04 Paź 2010, Pon 10:14, PID: 224584
Dziewczyna z perłą napisał(a):jazon33 napisał(a):Warto myślę mieć świadomość na czym opiera się nasza pewność siebie wśród ludzi. Bo jeśli jej głównym źródłem jest akceptacja i uznanie ze strony otoczenia to jest to lichy grunt. Wg mnie trzeba zbudować w samym sobie jakby świątynię pokoju i głębokiej zgody na samego siebie. Wówczas wśród ludzi czujemy się nie tylko bezpiecznie ale tym pokojem dzielimy się z nimi.
Wspaniale to ująłeś!
A jednocześnie jest mi wstyd bo moja pewność siebie właśnie opiera się na akceptacji ze strony innych, reakcji otoczenia na mnie... przykre, ale prawdziwe... ja się dobrze czuję, gdy ludzie mnie tolerują... a szaleję ze szczęścia, gdy mnie szanują, doceniają....
słabe te moje fundamenty...
Myślę, iż wasze przemyślenia tylko po części są właściwe. Owszem, ważne jest, aby ta nasza pewność siebie była postawiona na solidnych fundamentach naszych pozytywnych myśli o nas samych. Aczkolwiek wcale nie jest to takie najważniejsze do końca. Niestety ja uważam, iż tak jak nasze fundamenty, zbudowanej akceptacji nas samych są ważne, tak bardzo są ważne rekacje innych i akceptacja od innych. Głównie dlatego, iż akceptacja nas samych rośnie wprostproporcjonalnie do akceptacji od innych. Kiedy budujemy własną akceptacji, pewnosc siebie, a jestesmy ignorowani przez innych, brani za jednostki irytujące, to automatycznie nasza akceptacja spada. Myślę, że mało osób z nas, lub prawie nikt ma mózg typowego socjopaty, seryjnego mordercy, który ma głęboko w poważaniu, co kto o nim myśli. Prawie nie ma takich ludzi, lub są bardzo chorzy i pozbawieni lęku. Reasumując pewność siebie,fundament wlasnej akceptacji jest istotny, ale tak samo istotne jest bycie lubianym przez innych. Pozdrawiam, życzę miłego dnia.