17 Sie 2010, Wto 7:07, PID: 219040
Mary Jane- choc odpowiedz a najbardziej mi pasuje sklaniam sie ku przekonaniu, ze jednak sie spoznilem, pijany w zasadzie nie bywam, a dziewczycna wspominala cos o zwiazku ktory wlasnie zakonczyla , wiec pewnie i tak nie miala ochoty na nowe kontakty, z tym ,ze nie o to tu chodzi..
sek w tym olka, ze moim zdaniem malo w tym grzecznosci czy dobrego wychowania, sadze, ze albo nie powinna byla numeru mi dawac, (nie ma problemu, przeciez prosic sie nie bede) albo jesli juz sie mi go dala- po prostu odpisac "zmienilam zdanie , nie jestem zainteresowana" czy cokolwiek...uwazam ignorowanie drugiego czlowieka za niezwykle razace, bralem numer, obiecywalem, ze zadzwonie, zdarzalo sie, ze tego nie robilem, ale gdy to kobieta kontaktowala sie pierwsza, na odpowiedz mogla zawsze liczyc...i oto wlasnie w tym wszystkim chodzi..
klocek - testowac to ona sobie moze, kontaktowac sie z pewnoscia juz nie bede, bo wiesz jak to jest, tego kwiatu to pol swiatu
sek w tym olka, ze moim zdaniem malo w tym grzecznosci czy dobrego wychowania, sadze, ze albo nie powinna byla numeru mi dawac, (nie ma problemu, przeciez prosic sie nie bede) albo jesli juz sie mi go dala- po prostu odpisac "zmienilam zdanie , nie jestem zainteresowana" czy cokolwiek...uwazam ignorowanie drugiego czlowieka za niezwykle razace, bralem numer, obiecywalem, ze zadzwonie, zdarzalo sie, ze tego nie robilem, ale gdy to kobieta kontaktowala sie pierwsza, na odpowiedz mogla zawsze liczyc...i oto wlasnie w tym wszystkim chodzi..
klocek - testowac to ona sobie moze, kontaktowac sie z pewnoscia juz nie bede, bo wiesz jak to jest, tego kwiatu to pol swiatu