17 Sie 2010, Wto 2:32, PID: 219033
Tak naprawdę możemy powiedzieć, że mamy fobię, kiedy jest to "coś", co mocno utrudnia nam życie. Ja np. przede wszystkim byłem skupiony na objawach fizycznych związanych z moją fobią, cały czas o tym myslalem, nie dawalo mi to wytchnienia; nigdy nie mialem sie za osobe niesmiala, ale czulem paniczny lek wsrod ludzi, szczegolnie w wiekszych ich skupiskach (derealizacja-myslalem, ze bede mdlal); mi pomoglo lexapro, ale kiedy odstawilem, wszystko wrocil. Dopiero jak polaczylem lexapro z terapia poznawczo-behawioralna (5 miesiecy) udalo mi sie i dzis jestem juz zdrowym czlowiekiem;trzymam kciuki