05 Sie 2010, Czw 21:40, PID: 217594
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 05 Sie 2010, Czw 21:41 przez Empty Space.)
Ja zauważam, że jak już zbyt długo milczę, to jakaś siła nakazuje mi rozmawiać. I wtedy udaje się wykrzesać trochę energii i nawet porozmawiać w sklepie, przy okazji robienia zakupów! To nie jest takie złe, jakby się wydawało...
Ale generalnie to tak kilka tygodni bez żadnej większej rozmowy się zdarza.
Ale generalnie to tak kilka tygodni bez żadnej większej rozmowy się zdarza.