12 Maj 2010, Śro 18:00, PID: 205309
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12 Maj 2010, Śro 18:00 przez pawel91.)
Ja mowilem matce i wtedy sie balem , ale teraz sie z tego smieje . Mozesz powiedziec tylko pamietaj i tak nikt tego nie zrozumie kto tego nie ma . Takze ty sie bedziesz bala przed ta rozmowa ze sobie ten ktos pomysli o tobie zle rzeczy , i na daremno bo ta osoba i tak tego nie ogarnie , bedzie myslala ze to stres czy cos . Bedzie myslala w kategoriach osoby zdrowej czyli ze to depresja albo cos takiego , o czym i tak nie ma pojecia . Nie wiem czy mnie rozumiesz ? I to nie jest zle , ze ona tego nie zrozumie ,mozna z tego wyciagnac dobre wnioski , ze inni nie widza fobi i nie mysla tak jak my