09 Kwi 2010, Pią 13:59, PID: 201238
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09 Kwi 2010, Pią 14:01 przez Kat.)
Ja mam strasznie silne ataki paniki , nawet po kilkanaście takich ataków dziennie cały czas czuje też ogromny lęk, duszenie się.
Mam dosyć nerwicy , odbiera mi normalne funkcjonowanie w życiu, doszło do tego, że nie mogę od kilku tygodni wyjść z domu : (
bo co chwilę mam tak silne ataki, że muszę położyć się na łóżku/podłodze - kręci mi się w głowie, słabo mi się robi-na zemdlenie (zresztą już zemdlałam przy ataku) brak mi tchu, mrowieje i drętwieje mi twarz, szyja, dłonie, oblewają mnie poty, serce wali jak oszalałe aż ściska w piersiach i nie mogę nabrać oddechu
To jest potworne...
Zastanawiam się czy jest ktoś kto ma też tak silne i częste ataki paniki?: (
Mam dosyć nerwicy , odbiera mi normalne funkcjonowanie w życiu, doszło do tego, że nie mogę od kilku tygodni wyjść z domu : (
bo co chwilę mam tak silne ataki, że muszę położyć się na łóżku/podłodze - kręci mi się w głowie, słabo mi się robi-na zemdlenie (zresztą już zemdlałam przy ataku) brak mi tchu, mrowieje i drętwieje mi twarz, szyja, dłonie, oblewają mnie poty, serce wali jak oszalałe aż ściska w piersiach i nie mogę nabrać oddechu
To jest potworne...
Zastanawiam się czy jest ktoś kto ma też tak silne i częste ataki paniki?: (