09 Lut 2010, Wto 19:29, PID: 195647
Eee, ja jestem wierząca i ograniczana się nie czuję, z takim podejściem to faktycznie najlepiej przestać wierzyć
Cytat:A chcesz zamknąć fobików w psychiatrykach czy ciemnych piwnicach? Prędzej czy później każdy znajdzie miłość i szczęście. Będzie się cieszył wyuzdanym seksem i mówił ku***a, jak się uderzy w duża palec u nogi bez poczucia winy że właśnie popełnił grzech z którego musi się wyspowiadać przed księdzem w konfesjonale i powiedzieć za karę 10 wierszyków o Jezusie.Coś taki nerwowy Zamykać nikogo nie chcę (choć niektórych pewnie by się przydało...), chodziło mi o to, że fobikom ciężko jest się cieszyć z życia, obojętnie, czy są religijni czy nie