11 Kwi 2008, Pią 23:13, PID: 19466
Glupia to napewno nie jestes... mieszasz sie troche we wlasnych filozoficznych myslach a to zaprzecza glupocie... tez sie przejmowalem innymi ale teraz to mam ich chyba gleboko... tylko ze ja wszystko mam w tej chwili gleboko... takze tylko jeden problem z glowy ale reszta zostaje. Skoro jestes z wioski to rozumiem ze nie bardzo masz dostep do specjalisty typu psycholog-psychiatra, a jakbys miala to pewnie boisz sie opinii sasiadow bo wiadomo ze wioska to kazdy sie zna... ale trzeba zawsze rozwazyc czy wazniejsze jest wlasne zdrowie czy czyjes zdanie ktore defakto jest bledne bo nie zaznajomione z sytuacja, ktorej zreszta zwykly szary czlowiek za cholere nie zrozumie