26 Sty 2010, Wto 11:13, PID: 194325
Dziękuje anikk, staram się go wspierac jak tylko potrafię, a co do psychologa to moja miejscowość jest mała i akurat nie wiem czy by mu tu pomogli, bo tak naprawdę wiesz jak to w małych miejscowościach podchodza do spraw tylko tych co sie przewijają non stop a raczej do takiej to by nie wiedzieli co i jak bo raczej nikt u nas z tym do psychologa nie chodzi, temuz ja się wzieła za to żeby mu pomóc, tylko tak troszkę miałam psychologi na studiach i musz esię jeszcze doszkolić w tej dziedzinie żeby mu pomóc.
a co do Ciebie Jędrek - to wlasnie tez się na początku dziwiłam że nie miał trudności się ze mną spotkać, chodź tak naprawdę nie wiem do końca ile to go kosztowało to spotkanie lęku, stresu... może chciał to się spotkał i tez na początku przez nk zagadał chodż od wielu lat mieszkamy na jednej ulicy...
a co do Ciebie Jędrek - to wlasnie tez się na początku dziwiłam że nie miał trudności się ze mną spotkać, chodź tak naprawdę nie wiem do końca ile to go kosztowało to spotkanie lęku, stresu... może chciał to się spotkał i tez na początku przez nk zagadał chodż od wielu lat mieszkamy na jednej ulicy...