31 Gru 2009, Czw 21:14, PID: 191458
Ta akurat, o której mowa, była dużo gorsza. Gorsza od dowolnej znanej mi osoby. Prześladowała nas, potem mnie... Robiła różne naprawdę paskudne rzeczy w imię swojej obsesji, że musi go odbić. I udało jej się. Nie będę opisywać konkretnych numerów, ale gdybyś je poznała, nie miałabyś żadnych wątpliwości, skąd taki dobór słów. Ech. Przykre wspomnienia.