01 Lis 2009, Nie 15:55, PID: 183936
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01 Lis 2009, Nie 17:01 przez stap!inesekend.)
a ja mam problem...
bo z moja asertywnoscia niedlugo zostane alkoholikiem. wczoraj bylo jedno piwo, jutro bedzie dziesiec
a nie chce skonczyc jak moj dziadek chociazby...
pomijając już fakt, że mam kaca. moralnego.
bo z moja asertywnoscia niedlugo zostane alkoholikiem. wczoraj bylo jedno piwo, jutro bedzie dziesiec
a nie chce skonczyc jak moj dziadek chociazby...
pomijając już fakt, że mam kaca. moralnego.