14 Wrz 2009, Pon 14:01, PID: 175810
eric napisał(a):myślę o jakiś środkach na uspokojenie o krótkim i szybkim działaniu tylko na ten jeden dzień.
No i tu jest problem, bo większość po prostu zamula. To znaczy będziesz odważniejszy, ale możesz mieć duży mętlik w głowie. Ja tylko raz zdawałem egzamin po środkach uspokajających. Wziąłem wtedy jedną tabletkę lorafenu i... nie zdałem.
A w ogóle
![:Stan - Uśmiecha się - Wystawia język: :Stan - Uśmiecha się - Wystawia język:](https://www.phobiasocialis.pl/images/emerald/emotki/flat64/wystawia-jezyk.gif)
![:Stan - Uśmiecha się - Mrugając: :Stan - Uśmiecha się - Mrugając:](https://www.phobiasocialis.pl/images/emerald/emotki/flat64/mruga.gif)
![:Stan - Uśmiecha się: :Stan - Uśmiecha się:](https://www.phobiasocialis.pl/images/emerald/emotki/flat64/usmiecha-sie.gif)
A temat poniekąd miałem o lęku, ale w zupełnie innym kontekście - "Funkcjonowanie jednostki w systemie totalitarnym" na podstawie m.in. Zniewolonego umysłu Miłosza i Roku 84 Orwella. Temat jak dla mnie bardzo ciekawy, szkoda tylko, że treść gdzieś się zapodziała. Orwell i Grudziński zrobili na mnie ogromne wrażenie "Zniewolony umysł" momentami też, tylko "Niemcy" Kruczkowskiego nie podeszły mi za bardzo, bo uważam, że książka ta jest bardzo zakrzywiającym rzeczywistość świata uogólnieniem i przede wszystkim - uproszczeniem, przeznaczonym typowo dla mas.
A co do ustnego angielskiego, to zdecydowanie mogło być lepiej. Najpierw się wtopiłem, bo w ogóle... Miałem jeden z tematów - Jaki powinien być Twój ulubiony nauczyciel i ja zacząłem se rospisywać, że najlepiej gdyby to była młoda i ładna dziewczyna po studiach i takie tam. A byłem tak zestresowany i zajęty tą rospiską, że nie zauważyłem, że w komisji zasiada jedna z najfajniejszych dup-nauczycielek w szkole i jak zacząłem to czytać i zobaczyłem ja, to z miejsca spaliłem buraka i się zaciąłem, bo wiadomo jak to wyglądało.
A później przepytywał mnie taki koleś i miałem obrazek z samochodem na ulicy, na którym podpierało się dwóch kolesi. I co ja miałem tam opwiedzieć? Toporna to była dyskusja, a ja zresztą mam zwyczaj odpowiadać w sposób konkretny i spójny, więc cienko było - 55 %. A i na swoje usprawiedliwienie mam jeszcze to, że nigdy(oprócz II albo III klasy podstawówki) nie uczyłem się angielskiego.