26 Sie 2009, Śro 12:26, PID: 172003
Siedzialam u kolezanki i wzielam 10mg na noc popijajac herbata
Po 2 minutach juz mi sie zaczelo dziwnie robic..
A po 20 wyluzowalam sie i zaczelam sie dlugo i wesolo smiac))
I do wieczora, jedyny problem to ze snem, a tak to zadnych.
ZADNYCH OBJAWOW
Jedynie pewien rodzaj optymizmu, zadowolenia, a wczoraj to bomba byla doslownie - mialam taaaaki dobry humor, ze hoho!
Posilkuje sie ponadto roznymi terapiami i non stop wylaze do ludzi, a wieczorem do zmeczona jestem..od tego trenowania interpesonalnego.
Tabletka przepisalam sobie sama, zalatwilam na lewo, przeczytalam caly internet - na co jak i wogole. Wczesniej bralam wela cos tam - velaxin i czulam sie jak zombi a nie czlowiek.
A seroxat to bomba
Po 2 minutach juz mi sie zaczelo dziwnie robic..
A po 20 wyluzowalam sie i zaczelam sie dlugo i wesolo smiac))
I do wieczora, jedyny problem to ze snem, a tak to zadnych.
ZADNYCH OBJAWOW
Jedynie pewien rodzaj optymizmu, zadowolenia, a wczoraj to bomba byla doslownie - mialam taaaaki dobry humor, ze hoho!
Posilkuje sie ponadto roznymi terapiami i non stop wylaze do ludzi, a wieczorem do zmeczona jestem..od tego trenowania interpesonalnego.
Tabletka przepisalam sobie sama, zalatwilam na lewo, przeczytalam caly internet - na co jak i wogole. Wczesniej bralam wela cos tam - velaxin i czulam sie jak zombi a nie czlowiek.
A seroxat to bomba