03 Sie 2009, Pon 3:39, PID: 167340
Każdy kłamie to jedna z natur człowieka , tylko że jedni mniej inni więcej nie którzy są w tym wręcz mistrzami(ale to tez juz zakrawa na chorobę ) , ale sztuka polega na tym żeby się nie dać na tym kłamstwie przyłapać , ale to bardzo trudna sztuka bo jak wiemy " kłamstwo ma krótkie nogi "
I właśnie zdarza mi się kłamać (ściemniać )by ukryć jakieś drobne wpadki ale staram sie tego unikać bo gdy prawda wyjdzie na jaw to skutki są gorsze , w sensie jak się wtedy czuje dodatkowo muszę sie wstydzić nie tylko tego co ukrywała ale i kłamstwa , tłumaczyć sie itp.
No i właśnie bo ja nie potrafię kłamać często już przy samej próbie bywam przyłapana ,lub nieco później jakoś wszystko samo na jaw wychodzi, czasem przypadkiem ( oliwa sprawiedliwa na wieszk wypływa )
i właśnie mam świadomość że wszystko prędzej czy później wyjdzie na jaw więc jaki jest sens , by się bardziej pogrążać , tym bardziej że kłamstwo rodzi kłamstwo a ja przy lekkim nacisku już sie sypie , nie potrafię kłamać w "żywe oczy"
choć małe kłamstwa w błahych sprawach które szybko pójdą w nie pamięć nie muszą ujżec światła dziennego
nie mówiąc już że kłamstwo po porostu jest złe , ale czasem robimy to w samo obronie instynktownie , odruchowo , nie myśląc o skutkach o tym co będzie później
I właśnie zdarza mi się kłamać (ściemniać )by ukryć jakieś drobne wpadki ale staram sie tego unikać bo gdy prawda wyjdzie na jaw to skutki są gorsze , w sensie jak się wtedy czuje dodatkowo muszę sie wstydzić nie tylko tego co ukrywała ale i kłamstwa , tłumaczyć sie itp.
No i właśnie bo ja nie potrafię kłamać często już przy samej próbie bywam przyłapana ,lub nieco później jakoś wszystko samo na jaw wychodzi, czasem przypadkiem ( oliwa sprawiedliwa na wieszk wypływa )
i właśnie mam świadomość że wszystko prędzej czy później wyjdzie na jaw więc jaki jest sens , by się bardziej pogrążać , tym bardziej że kłamstwo rodzi kłamstwo a ja przy lekkim nacisku już sie sypie , nie potrafię kłamać w "żywe oczy"
choć małe kłamstwa w błahych sprawach które szybko pójdą w nie pamięć nie muszą ujżec światła dziennego
nie mówiąc już że kłamstwo po porostu jest złe , ale czasem robimy to w samo obronie instynktownie , odruchowo , nie myśląc o skutkach o tym co będzie później