28 Lip 2009, Wto 23:35, PID: 166445
spowiedź ma sens, jeśli trafi się na dobrego księdza. mi jak dotąd udało się to tylko raz, ale i tak nie zamierzam więcej próbować.
bo co z tego, że wyznam wszystko szczerze, jeśli ksiądz wyraźnie daje mi do zrozumienia, że ma mnie w dup*e, i za każdym razem każe odklepać ten sam wierszyk?
bo co z tego, że wyznam wszystko szczerze, jeśli ksiądz wyraźnie daje mi do zrozumienia, że ma mnie w dup*e, i za każdym razem każe odklepać ten sam wierszyk?