27 Lip 2009, Pon 13:19, PID: 166139
Zyta, spróbuj wyjaśnić swojemu mężowi, jak się czujesz. To niedopuszczalne, żeby się z Ciebie śmiał. Czy on wie, że bardzo się boisz, bierzesz leki? Potrzebujesz jego wsparcia, wyśmiewanie w niczym nie pomoże
Rozumiem Cię, z przybieraniem tych masek. Chyba wielu fobików udaje odważniejszych niż są, co jest przecież bardzo trudne.
Porozmawiaj z mężem, Zytko. Powiedz, że jest wielu ludzi, którzy mają podobne lęki jak Ty. Czego zresztą dowodem jest to forum
Życzę powodzenia w szukaniu pracy. Ja też bardzo się bałam zaczać to robić, ale to nie jest takie straszne, chociaż przyjemne też nie
Myślę, że powinnaś się cieszyć, że nie jesteś materialistką. I tak wśród ludzi jest zbyt wielu materialistów.
Rozumiem Cię, z przybieraniem tych masek. Chyba wielu fobików udaje odważniejszych niż są, co jest przecież bardzo trudne.
Porozmawiaj z mężem, Zytko. Powiedz, że jest wielu ludzi, którzy mają podobne lęki jak Ty. Czego zresztą dowodem jest to forum
Życzę powodzenia w szukaniu pracy. Ja też bardzo się bałam zaczać to robić, ale to nie jest takie straszne, chociaż przyjemne też nie
Myślę, że powinnaś się cieszyć, że nie jesteś materialistką. I tak wśród ludzi jest zbyt wielu materialistów.