25 Lip 2009, Sob 12:24, PID: 165845
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25 Lip 2009, Sob 12:27 przez ZgarbionyFred.)
Wracając do tematu to nie pamiętam, kiedy dokładnie byłem u spowiedzi, ale parę lat z pewnością się uzbiera. Mimo, że wierzę w Boga jako Absolut i coś jak przeznaczenie to w kościele nie czuję się lepiej . W tym roku zdaje się tylko raz tam poszedłem, bo odczułem taką potrzebę, ale będąc już w środku miałem ochotę jak najszybciej wrócić do domu . A więc o spowiedzi tym bardziej nie może być mowy.