06 Wrz 2007, Czw 1:30, PID: 1656
Mam niemal identyczną metodę. Staję w miejscu i stoję. Ludzie to są na prawdę... (niektórzy, ale duża ich ilość niestety). Łażą jak barany, jakby sami byli na świecie, np. całą szerokością chodnika. I się jeszcze głupio patrzą, że stanąłem i muszą mnie omijać. Bezczelność i chamstwo.