10 Lip 2009, Pią 11:52, PID: 162855
Ja odnalazłam swoją miłość dawno temu(już ponad 10 lat...)Od października jestesmy małżeństwem.Myślę że było mi o tyle łatwo że nie musiałam szukać nikogo mając fobię,bo będąć już w związku zaczęłam chorować.Niewiem jak mój mąż,wtedy jeszcze chłopak wytrzymał ze mną.Ale dał radę
Moja choroba wystawiła nasz związek na próbę(nie myślę tylko o lękach ale i innych moich chorobach)i dzieki temu jestem pewna że jestem dla niego najważniejsza i nic nas nie rozdzieli.Mam w nim oparcie i zrozumienie.
"Jestesmy dwoma promieniami jednego światła, rzuconymi z nieskończoności po to aby sie tu połączyć"
Moja choroba wystawiła nasz związek na próbę(nie myślę tylko o lękach ale i innych moich chorobach)i dzieki temu jestem pewna że jestem dla niego najważniejsza i nic nas nie rozdzieli.Mam w nim oparcie i zrozumienie.
"Jestesmy dwoma promieniami jednego światła, rzuconymi z nieskończoności po to aby sie tu połączyć"