29 Cze 2009, Pon 7:17, PID: 160553
Pozytywny napisał(a):Nie ma przecież staruszków z FS
Mój Ojciec ma 56 lat i wiele cech żeby Go zdiagnozować jako FS. Z tym, że jemu zawsze ktoś pomagał w życiu. Mój dziadek posłał Go do szkoły a później załatwił mu całkiem przyzwoitą pracę. Mój wujek znalazł Mu żonę, czyli moją Mamę . Tak więc w sumie to i z fobią da się żyć. Co innego, że On pewnie w ogóle nie wie co to ta fobia, choć o nerwicy z całą pewnością wie, bo jemu wykradłem słynna już książkę Horney.