29 Kwi 2009, Śro 22:20, PID: 144740
hmm,dzieki ,dobre pytanie...czego sie właściwie boję?dlaczego sie denerwuje?otóż gdybym wiedziała,to pewnie nie pisałabym na tym forum,i nie miałabym fs,bo wg mnie ten lęk jest irracjonalny i bezpodstawny,zakorzeniony gdzies głeboko w podswiadomosci,ale jak go stamtąd wykopać?chociaz przyznam ze zadanie sobie tego prostego pytania bardzo pomaga,otwiera oczy,czego sie własciwie boje?ze pani w okienku mnie okrzyczy?ze zacznie mi sie trzasc ręka?przeciez to wszystko głupoty!!oj gdyby to było takie proste i racjonalne..niemniej jednak najwazniejsze miec duzo na glowie,dziennie ruszać sie z domu do ludzi ,stac w tych durnowatych kolejkach, i zapacac sie na smierc,wytrzasc sie porzadnie,i wrócic,codzienny trening czyni mistrza,moze razem z potem to dziadostwo wyjdzie z organizmu ,heheh.pozdro chlopaki