29 Sie 2007, Śro 22:55, PID: 1423
Witam!!!
Moi drodzy jak sięgnę pamięcią 10 lat wstecz to nie mogę się nadziwic jaka ewolucje przeszedłem. 10 lat temu miałe fobię społeczną, lęk przed kobietami itd. Obecnie jestem na Rispolepcie który biorę juz 7 lat i przeszedłem gruntowną psychoterapię. Z osoby bardzo nieśmiałej mającej opory stałem sie osobą towarzyską i nie sa mi już straszni ludzie.
Oczywiście drobne echa w mojej psychice pozostały ale jeżeli się bardzo chce mozna z tego wyjść. Apeluje do młodych ludzi których to schorzenie dopadło czyli fobia społeczna żeby uwierzyli że można!!!!!
Oczywiście trzeba iść na psychoterapię i zanalizować wszystko od początku, dzieciństwo relacje z rodzicami itd. Trzeba też czasami sięgnąć po lek w moim przypadku rispolept który pomógł mi w 100% a nawet 300%. Jedynym kutkiem ubocznym jest czasamiu bezsenność.
Co mogę powiedzieć wracając 10 lat w stecz jeszcze jedno zdecydowałem się wyjechać na studia do innego miasta aby wszystko zmienić w swoim młodym życiu. Było bardzo ciężko nałożył się na to też rozwód moich rodziców ale teraz po latach stwierdzam że warto.
Czasamiu w swoim życiu trzeba coś zmienić radykalnie np. ludzi, pracę, wyjazd do innego miasta itd. Tak jak powidziałem wcześniej nie obyło się bez psychoterapii i kuracji lekowej. Dramatem nie jest się udać po poradę do psychologa lub psychiatry. Fobia jest takim samym schorzeniem jak inne i nie należy tak tego przeżywać i mieć jako dramat udanie się do specjalisty. Liczy się ten pierwszy krok......a później znajdzie się osoba która nam pomoże jak nie pierwsza to trzecia itd.
Liczy się tylko czy chce się poracować z terapeutą a czasami czeka nas długa droga do sukcesu jakim jest przezwyciężenie swoich słabości.
Najważniejsze to chcieć. Dodatkowym atutem naszych placówek zdrowia psychicznego jest to że nie musimy płacić jedynie za leki i tak jest mało bo w moim przypadku za rispolept za 60 tabletek płace ok 10 zł
Jeszcze raz apeluje do was: NIE PODDAWAJCIE SIĘ, WSZYSTKO SIĘ DA TYLKO TRZEBA CHCIEĆ, OCZYWIŚCIE CZASAMI TRZEBA ZAWALCZYĆ ALE WIARA CZYNI CUDA OCZYWIŚCIE WIARA W SIEBIE
pozdrawiam
Rafał z Gliwic
Moi drodzy jak sięgnę pamięcią 10 lat wstecz to nie mogę się nadziwic jaka ewolucje przeszedłem. 10 lat temu miałe fobię społeczną, lęk przed kobietami itd. Obecnie jestem na Rispolepcie który biorę juz 7 lat i przeszedłem gruntowną psychoterapię. Z osoby bardzo nieśmiałej mającej opory stałem sie osobą towarzyską i nie sa mi już straszni ludzie.
Oczywiście drobne echa w mojej psychice pozostały ale jeżeli się bardzo chce mozna z tego wyjść. Apeluje do młodych ludzi których to schorzenie dopadło czyli fobia społeczna żeby uwierzyli że można!!!!!
Oczywiście trzeba iść na psychoterapię i zanalizować wszystko od początku, dzieciństwo relacje z rodzicami itd. Trzeba też czasami sięgnąć po lek w moim przypadku rispolept który pomógł mi w 100% a nawet 300%. Jedynym kutkiem ubocznym jest czasamiu bezsenność.
Co mogę powiedzieć wracając 10 lat w stecz jeszcze jedno zdecydowałem się wyjechać na studia do innego miasta aby wszystko zmienić w swoim młodym życiu. Było bardzo ciężko nałożył się na to też rozwód moich rodziców ale teraz po latach stwierdzam że warto.
Czasamiu w swoim życiu trzeba coś zmienić radykalnie np. ludzi, pracę, wyjazd do innego miasta itd. Tak jak powidziałem wcześniej nie obyło się bez psychoterapii i kuracji lekowej. Dramatem nie jest się udać po poradę do psychologa lub psychiatry. Fobia jest takim samym schorzeniem jak inne i nie należy tak tego przeżywać i mieć jako dramat udanie się do specjalisty. Liczy się ten pierwszy krok......a później znajdzie się osoba która nam pomoże jak nie pierwsza to trzecia itd.
Liczy się tylko czy chce się poracować z terapeutą a czasami czeka nas długa droga do sukcesu jakim jest przezwyciężenie swoich słabości.
Najważniejsze to chcieć. Dodatkowym atutem naszych placówek zdrowia psychicznego jest to że nie musimy płacić jedynie za leki i tak jest mało bo w moim przypadku za rispolept za 60 tabletek płace ok 10 zł
Jeszcze raz apeluje do was: NIE PODDAWAJCIE SIĘ, WSZYSTKO SIĘ DA TYLKO TRZEBA CHCIEĆ, OCZYWIŚCIE CZASAMI TRZEBA ZAWALCZYĆ ALE WIARA CZYNI CUDA OCZYWIŚCIE WIARA W SIEBIE
pozdrawiam
Rafał z Gliwic