07 Kwi 2009, Wto 17:45, PID: 138614
Tak to przykre ale my nigdy nie mieliśmy kontaktu ze sobą bynajmniej oni tego nie chcieli bo to rodzic powinien dotrzeć do dziecka a nie odwrotnie. Nie rozmawialiśmy na ważne tematy nawet kiedy dorastałem . Zawsze potrafili tylko mnie obwiniać że jestem
niedojrzały bo nie mam dziewczyny , zachowujesz się jak dziecko itd. Problem w tym
że terapeuta ustalił iż cierpię na fobię od 16 roku życia. Przez tyle lat tego nie zauważyli
dziwne? A zawsze to siebie stawiali w najlepszym świetle jacy to oni nie są inteligentni .
niedojrzały bo nie mam dziewczyny , zachowujesz się jak dziecko itd. Problem w tym
że terapeuta ustalił iż cierpię na fobię od 16 roku życia. Przez tyle lat tego nie zauważyli
dziwne? A zawsze to siebie stawiali w najlepszym świetle jacy to oni nie są inteligentni .