20 Lut 2008, Śro 1:47, PID: 13022
M napisał(a):Rewelacja. Tak się dokładnie czułem jak cierpiałem na FS. I pomyśleć, że to tylko nasze "urojenia", a jaki mają druzgoczący wpływ na nasze życie.Na coś takiego czekałem. Zawsze szukałem na takich forach ludzi którym udało sie z tego wyjść. Jak Ci sie to udało?
Gdybym przez to nie przechodził, to miałbym duże trudności z uwierzeniem, że ktoś może tak postrzegać otoczenie. I chyba dlatego tak trudno pomóc fobikowi.