11 Lut 2009, Śro 20:44, PID: 123349
mc napisał(a):Myślę, że z taka transfuzja uczuć może zadziałać, ale np. w okresie dojrzewania, kiedy jeszcze kształtuje się nasza samoocena, wtedy taki zastrzyk wiary w siebie może mieć bardziej długotrwałe skutki niż w późniejszym okresie, kiedy już nasz mózg jest ustabilizowany i mniej podatny na zmiany.zgodze sie, pod warunkiem, ze ten zastrzyk w mlodosci zasilony jest pomoca w samodzielnym odkrywaniu i docenianiu wlasnych zalet i mozliwosci - wtedy moze byc agregatorem wewnetrznej sily na cale zycie