03 Lut 2008, Nie 6:24, PID: 11621
Billy the Mountain napisał(a):... Tylko, jak zacząć? ...Tym się zajmie terapeuta. Ale mogę, dla ciekawości napisać, że będzie trochę naciskał, dyscyplinował, pytał tam, gdzie czuje jest szansa, że mu się odpowie i zostawiał w spokoju tam, gdzie takiej szansy nie miał. Będzie wysuwał przypuszczenia, które w (może nawet bardzo dużo) późniejszym terminie (i podświadomie) spowodują różne ciekawe refleksje etc.
Co do powodu unikania emocji, to myślę, jak pisałem, że oceniamy to jako źle nam służące.