10 Sty 2009, Sob 16:29, PID: 109065
Jak to się mówi: urzekła mnie Twoja historia :-) A mogłabyś zdradzić w jaki sposób radzisz sobie z FS? Bo rozumiem, że nie podjęłaś psychoterapii, farmakologii, homeopatii czy alkoholizmu :-) Chodzi o jakiś naturalny mechanizm radzenia sobie?