05 Sty 2009, Pon 3:49, PID: 107658
Heheh niezle, fobik.
Ja nigdy nie miałam problemu z czerwienieniem sie. Rzadko sie czerwienie, a jak juz sie zaczerwienie, to jest wtedy taka miła i ciekawa odmiana dla mnie.
Ja nigdy nie miałam problemu z czerwienieniem sie. Rzadko sie czerwienie, a jak juz sie zaczerwienie, to jest wtedy taka miła i ciekawa odmiana dla mnie.