21 Lis 2007, Śro 3:21, PID: 6572
horror_vacui napisał(a):Tu nie ma czego zazdrościć, tylko trzeba działać żeby coś zmienić.To tak, jak ze wszystkim w sumie.
Ankieta: - jak w temacie - Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie. |
|||
yes, yes, yes ! ! ! /czyli, że bardzo/ | 317 | 45.03% | |
tak | 211 | 29.97% | |
jest mi to obojętne | 62 | 8.81% | |
nie | 86 | 12.22% | |
że co? 8) /to chyba jasne/ | 28 | 3.98% | |
Razem | 704 głosów | 100% |
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie | [Wyniki ankiety] |
21 Lis 2007, Śro 3:21, PID: 6572
horror_vacui napisał(a):Tu nie ma czego zazdrościć, tylko trzeba działać żeby coś zmienić.To tak, jak ze wszystkim w sumie.
22 Lis 2007, Czw 6:37, PID: 6637
Mnie chyba pozostaje się zakochać w mojej ręce. Lewej. Chociaż właściwie, po co się ograniczać do jednej? Wezmę obydwie, a co tam, ilość wbrew pozorom ma znaczenie
W końcu ma wszystkie cechy dobrej towarzyszki życia: -nigdy Cię nie opuści, -zawsze jest na wezwanie, -spełnia najskrytsze potrzeby, -nie zdradza , I teraz już raczej o mnie, bo nie wiem jak tam u Was : -jest smukła i zgrabna, -ma fajne ozdoby - zegarek , -często się myje, bo parę razy na dzień, -lubi grać ze mną na komputerze . No cóż, żyć nie umierać . Mogę nawet walnąć tutaj fotkę mojej wybranki, a właściwie to wybranek
22 Lis 2007, Czw 14:39, PID: 6640
Emperor napisał(a):-nie zdradza , A oglądałeś South Park? Odcinek z Henifer Lopez (ręka Cartmana).
22 Lis 2007, Czw 19:26, PID: 6659
Michał napisał(a):No i nie ma wygórowanych potrzeb. Moja jest nawet o tyle wyjątkowa, że nie potrzebuje rękawiczek w zimie 8) Smoklej napisał(a):A oglądałeś South Park? Odcinek z Henifer Lopez (ręka Cartmana).Nie, ale czytałem fabułę. Niezłe Moja ręka jest lepsza od J.L. i w stanie naturalnym, nie potrzebuje żadnego malowania Która w końcu wiedziałaby lepiej, co to jest ... przerywany i kontrolowany? He? Jest jeszcze wieeele zalet i przewag ręki nad kobietą, np.: -nie zajdzie w ciążę, -potrzyma mi piwo, ale go nie wypije, -trzyma pilot TV, ale niczego nie wyłącza itd. Aż się zaczerwieniła od tych komplementów ops:
22 Lis 2007, Czw 20:53, PID: 6674
Jest jedna wada takiej kochanki - szybko się nudzi
22 Lis 2007, Czw 20:54, PID: 6675
Zawsze masz drugą
22 Lis 2007, Czw 20:55, PID: 6676
Druga znudzi się jeszcze szybciej, bo jest mniej sprawna...
22 Lis 2007, Czw 21:09, PID: 6683
, nie wyrabiam jak to czytam hehe
23 Lis 2007, Pią 0:43, PID: 6707
Mi brakuje dziewczyny do której mógłbym się przytulić, tęsknić za nią etc.
Nawet bez sexu (tu mam kompleksa ). Brakuje mi bliskości drugiej osoby.
23 Lis 2007, Pią 1:12, PID: 6711
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 23 Lis 2007, Pią 1:45 przez maciejos85.)
Dokładnie tak Mike, masz rację.Mi też tego brakuje..... Poprostu brak bliskości dziewczyny
23 Lis 2007, Pią 1:23, PID: 6713
Kontakty intymne, to jak sprawy intymne, chyba nie dotyczą tylko seksu. Intymność.
23 Lis 2007, Pią 2:16, PID: 6723
antyk napisał(a):Druga znudzi się jeszcze szybciej, bo jest mniej sprawna...To może nie traktuj jej tak instrumentalnie, w związku liczą się uczucia Nie możesz tak tylko przypominać sobie o niej od przyjemności do przyjemności. Tu potrzebna jest subtelność, wyczucie. Widzisz, wymęczysz taką biedną rękę, a później jest jej źle, a razem z nią i Tobie. Mike napisał(a):Mi brakuje dziewczyny do której mógłbym się przytulić, tęsknić za nią etc.Weź misia/pandę/innego pluszaka/poduszkę (zależy co bardziej lubisz) i wyobraź sobie, że to ONA. Po czym przytul jak najmocniej. Może to pomoże, spróbuj No i nie musisz za nim tęsknić, bo nie ucieknie. Chyba że masz tak jak ja, bo mnie to nawet przedmioty martwe nie lubią Mike napisał(a):Nawet bez sexu (tu mam kompleksa ).To zamień no szybciutko tego okropnego kompleksa na rękę To skuteczny sposób, sprawdzony przez wielu Mike napisał(a):Brakuje mi bliskości drugiej osoby.Iiii tam. Mam blisko siebie tysiące osób, ba to są nawet centymetry. Tyle że są ciekłokrystaliczni Michał napisał(a):Kontakty intymne, to jak sprawy intymne, chyba nie dotyczą tylko seksu. He, to chyba oczywiste. Najlepszy dowód na istnienie kontaktów intymnych to taki, że masz komu powiedzieć, że swędzą Cię jaja Pozdrawiam
23 Lis 2007, Pią 2:23, PID: 6725
Emperor napisał(a):... Weź misia/pandę/innego pluszaka/poduszkę (zależy co bardziej lubisz) i wyobraź sobie, że to ONA. Po czym przytul jak najmocniej. Może to pomoże, spróbuj ...Ja całe życie śpię, z krótkimi przerwami (jak spałem z jakąś dziewczyną), z puduszką i ją przytulam. 8) Jak byłem mały, to z misiem. Jak też on miał na imię? [Obrazek: hmmm.gif] Zapomniałem. ops:
23 Lis 2007, Pią 2:28, PID: 6726
Pewnie Uszatek, ale on był TW i go wpakowali. Ewentualnie Kolargol. Ale on też donosił, więc na to samo wychodzi
23 Lis 2007, Pią 2:35, PID: 6728
Zapytam się dyskretnie Mamy. [Obrazek: zeby.gif]
23 Lis 2007, Pią 10:08, PID: 6731
Emperor napisał(a):To może nie traktuj jej tak instrumentalnie, w związku liczą się uczucia I tu jest problem, bo ja nie potrafię okazywać uczuć, nawet własnej ręce... Zresztą nie lubię jej, to moja niewolnica, a nie koleżanka 8)
02 Sty 2008, Śro 4:07, PID: 8940
brakuje teraz, brakuje w ogóle... tym bardziej, że takowych zbliżeń nie miałam w życiu jak dotąd nigdy... a więc pragnienie się magazynuje, potrzeby nie mają ujścia, to jest niedobra sytuacja
02 Sty 2008, Śro 10:16, PID: 8945
Chętnie bym pomógł [Obrazek: cwaniak.gif], ale są przeszkody. [Obrazek: przytul.gif]
02 Sty 2008, Śro 12:25, PID: 8951
Tak, brakuje mi co nie miara. Czuję się przez to zubożony.
02 Sty 2008, Śro 17:52, PID: 8988
A ja dzisiaj obudziłem się około godziny szóstej i zauważyłem, że jakoś wyjątkowo dobrze się czuję. Jakiś taki rozluźniony. Wspaniałe uczucie, które rozchodziło się po całym moim organizmie. Wydawało mi się, że ktoś myśli o mnie w sposób erotyczno-uczuciowy. No mógłbym przysiąc, że czułem czyjąś obecność. Naprawdę, było to dziwne, a zarazem niezapomniane przeżycie. Może przeszedłem na wyższy poziom poznania . Albo czegoś tam .
Chciałem jeszcze dodać, że nadal czuję ten luz i dzisiaj o wiele lepiej mi się pisze niż wczoraj. Mam nadzieję, że osoba, która o mnie myślała była kobietą . TroPtyN jeśli to Ty, to mi nie mów .
02 Sty 2008, Śro 18:01, PID: 8989
Nie brakuje ops:
Była dyskusja co do urody kobiet i tego że w razie czego pani nie ma problemu ze znalezieniem partnera na jedną noc a pan taki kłopot ma. Sprawa jest taka że jednak większość kobiet potrzebuje poczucia bliskości i nawet jeśli nie miłości to chociaż zauroczenia, na trzeźwo oczywiście, pomijam kwestie typu alkohol i dragi bo po tym wielu osobom puszczają hamulce Ja bym nie potrafiła przespać się z kimś kogo nie kocham.
02 Sty 2008, Śro 18:18, PID: 8991
Śnieżynka napisał(a):Ja bym nie potrafiła przespać się z kimś kogo nie kocham.I tak trzymać. Nie warto.
02 Sty 2008, Śro 18:55, PID: 8995
Michał napisał(a):Chętnie bym pomógł [Obrazek: cwaniak.gif], ale są przeszkody. [Obrazek: przytul.gif]trzeba myśleć pozytywnie każdą przeszkodę da się pokonać, prędzej lub później
02 Sty 2008, Śro 21:23, PID: 9002
Smoklej napisał(a):TroPtyN jeśli to Ty, to mi nie mów.Dobrze, nie mówię Ci. ;-) falaq napisał(a):każdą przeszkodę da się pokonać, prędzej lub późniejCzy słusznie wyczuwam subtelną nutkę zaproszenia? ;-) |
|