28 Maj 2016, Sob 21:11, PID: 546359
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28 Maj 2016, Sob 21:11 przez staruszka.)
Ja do takich miejsc w ogóle nie pasuję. Nawet tu nie chodzi o tą aspołeczność, ale np. niesamowicie drażnią mnie osoby, które nadużywają neurotoksyny w postaci etanolu. Nienawidzę hałasu, oraz ludzi, którzy są kul.