24 Mar 2016, Czw 16:37, PID: 526008
Chyba nowa sytuacja, w jakiej się znalazłeś, dobrze na Ciebie wpływa, bo masz chyba ochotę na droczenie się. 8)
24 Mar 2016, Czw 16:37, PID: 526008
Chyba nowa sytuacja, w jakiej się znalazłeś, dobrze na Ciebie wpływa, bo masz chyba ochotę na droczenie się. 8)
30 Mar 2016, Śro 15:31, PID: 527578
normalnej dziewczyny na tym forum nie znajdziesz, bo tutaj są same nienormalne mt042
30 Mar 2016, Śro 18:09, PID: 527626
I nie tylko na tym forum
I... nie tylko kobiety
30 Mar 2016, Śro 19:54, PID: 527650
A może byś tak więcej o sobie napisał, ile masz lat itp. Może by wtedy nawet ktoś mógł się pobawić w swatanie?
25 Kwi 2016, Pon 10:35, PID: 534868
Normalne kobiety można spotkać np w kawiarni (gdzie kawa i czekoladowe ciacha tam i kobiety). Kobiety lubią się umawiać z koleżankami na ploty w takich własnie małych klimatycznych miejscach, gdzie szum otoczenia nie zagłuszy rozmowy. Dobrym miejsce na poznanie kobiety może być fitness club gdzie jest pełno kobiet a facetów jak na lekarstwo. Ogólnie nic tak nie łączy jak wspólna pasja więc możesz odwiedzać jakieś galerie, wystawy lub po prostu pojeździć na rowerze lub pobiegać. Kiedyś jeździłam sporo na rowerze i z widzenia każdy cyklista się znał i pozdrawiał na trasie.
25 Kwi 2016, Pon 11:15, PID: 534886
Neekeetaa napisał(a):Normalne kobiety można spotkać np w kawiarni (gdzie kawa i czekoladowe ciacha tam i kobiety). Kobiety lubią się umawiać z koleżankami na ploty w takich własnie małych klimatycznych miejscach, gdzie szum otoczenia nie zagłuszy rozmowy. Dobrym miejsce na poznanie kobiety może być fitness club gdzie jest pełno kobiet a facetów jak na lekarstwo. Ogólnie nic tak nie łączy jak wspólna pasja więc możesz odwiedzać jakieś galerie, wystawy lub po prostu pojeździć na rowerze lub pobiegać. Kiedyś jeździłam sporo na rowerze i z widzenia każdy cyklista się znał i pozdrawiał na trasie.juz widze te tlumy lasek lecacych na kolesia jedzacego ciastka i chodzacego na fitness, no chyba ze mamy na forum jakichs profesjonalnych trenerow albo baristow [Obrazek: cool.gif]
25 Kwi 2016, Pon 11:28, PID: 534888
A znasz mokebe ten numer:
"Pokaż cycki, dam ci ciastko"?
25 Kwi 2016, Pon 11:31, PID: 534890
No ale przecie w temacie nie chodzi o tłumy, a o tę jedną, najlepiej również jedzącą ciastka i chodzącą na fitness.
25 Kwi 2016, Pon 12:55, PID: 534922
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25 Kwi 2016, Pon 13:00 przez Soyokaze.)
A co to oznacza normalna dziewczyna?
W ogóle dziwne określenie w stosunku do kobiet i mężczyzn :-P Ja stosuję co innego.. Nikt do końca nie jest fajny i wspaniały Dlatego nie ma u mnie kandydatki na coś więcej i sprawa się zamyka xD Zresztą dziwne podejście od góry zakładanie na szukanie wybranej tej jedynej Z doświadczenia i przebywania trochę z ludźmi wiem, że nikt wspaniały
25 Kwi 2016, Pon 13:15, PID: 534930
iLLusory napisał(a):A znasz mokebe ten numer:nie-e, a na ciebie działa? [Obrazek: cool.gif]
25 Kwi 2016, Pon 13:17, PID: 534932
Chyba tak, bo od lat tak samo mnie rozśmiesza, choć słyszałam to tyle razy.
25 Kwi 2016, Pon 13:23, PID: 534934
Czasami znajduje się coś dopiero wtedy kiedy przestaje się szukać. Chociaż z dziewczynami to chyba nie wyjdzie, nie szukam od 20 lat i nic nie znalazłem, dobrze się pochowały, a ja nekrofilem nie jestem.
25 Kwi 2016, Pon 13:29, PID: 534936
iLLusory napisał(a):Chyba tak[Obrazek: Emoticon_cookie.png] Cytat:Czasami znajduje się coś dopiero wtedy kiedy przestaje się szukać.i zwykle wtedy juz nie jest potrzebne
25 Kwi 2016, Pon 13:56, PID: 534944
W klubie.
25 Kwi 2016, Pon 14:03, PID: 534948
25 Kwi 2016, Pon 14:08, PID: 534952
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25 Kwi 2016, Pon 14:13 przez Pan Foka.)
Ale tak na serio, w swoim fobicznym gronie mieliśmy kilka ultragołębic, które chodziły po klubach. Bo - nie uwierzycie - chciały sobie potańczyć i pośpiewać na karaoke.
Trzymajcie dalej rajtki - podobnie jak większość bywalców takich przybytków. Chcą się pobawić i rozluźnić. Uwaga, bo się posrata - niczym to się nie różni od innych typowych form spędzania wolnego czasu.
25 Kwi 2016, Pon 14:12, PID: 534954
No ale przecież foki tez mogą chodzić sobie do klubów i karaoke śpiewać.
25 Kwi 2016, Pon 14:14, PID: 534956
Pan Foka napisał(a):Ale tak na serio, w swoim fobicznym gronie mieliśmy kilka ultragołębic, które chodziły po klubach. Bo - nie uwierzycie - chciały sobie potańczyć i pośpiewać na karaoke.spoko, to moze chodzmy na forum o arachnofobii i piszmy ze bylismy w zoo pobawic sie ptasznikami, zainteresowanie jak kazde inne cnie [Obrazek: cool.gif] iLLusory napisał(a):No ale przecież foki tez mogą chodzić sobie do klubów i karaoke śpiewać.są kluby karaoke dla fok z fobia społeczną?
25 Kwi 2016, Pon 14:17, PID: 534960
co
25 Kwi 2016, Pon 14:17, PID: 534962
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25 Kwi 2016, Pon 14:20 przez karmazynowy książę.)
I panów w fobicznym gronie też poznałem kilku, którzy lubią sobie uderzyć do klubu i traktują to jako fajny pomysł spędzenia czasu, rozwoju społecznego i osobistego, a także- zgodnie z nazwą tematu- świetne miejsce do poznania dziewczyn.
Czy normalnych? Nie robiłem żadnych badań, ale intuicja podpowiada mi, że około 90% warszawskich studentek chodzi do klubów. Więc tak, całkiem prawdopodobne, że w klubach bawią się normalne dziewczyny. Bardziej atrakcyjne, mniej atrakcyjne, głośne, ciche, nieśmiałe, śmiałe. Co więcej, kilkoro znajomych dziewczyn z fobią również chodzi do klubów. Bo gdzie indziej można sobie potańczyć, będąc w miarę anonimowym, gdzie ludzie naprawdę nie zwrócą na Ciebie uwagi, bez względu na to, jak się zachowujesz? O, sam mam dobry przykład, kiedyś tańczyłem jak ostatni niedorozwój, gdy za dużo wypiłem przed wyjściem do klubu. I jedyna osoba, która zwróciła na mnie uwagę, zbiła ze mną piątkę i pochwaliła za osobliwe tańce
25 Kwi 2016, Pon 14:18, PID: 534964
noo
niepotrzebny napisał(a):I panów w fobicznym gronie też poznałem kilku, którzy lubią sobie uderzyć do klubu i traktują to jako fajny pomysł spędzenia czasu, rozwoju społecznego i osobistego, a także- zgodnie z nazwą tematu- świetne miejsce do poznania dziewczyn. Cytat:Fobia społeczna często mylona jest z nieśmiałością, introwertyzmem. Podstawowym objawem jest lęk dotyczący wszystkich sytuacji społecznych, związanych z podejmowaniem aktywności (poznawaniem nowych ludzi, inicjowaniem rozmowy), wystąpieniami publicznymi. Ponieważ często ten rodzaj lęku mylony jest z tremą, nieśmiałością, podstawowym kryterium diagnostycznym w tym przypadku jest odczuwanie silnego lęku, który paraliżuje możliwość podjęcia aktywności w relacjach i sytuacjach społecznych. Dodatkowo podczas doświadczania lęku pojawiają się inne objawy świadczące o tym, iż konkretna sytuacja jest dla danej osoby czynnikiem lękotwórczym. no ale to przecież taki modne wmawiać sobie że ma się zaburzenia psychiczne, można się poczuć takim wyjątkowym, niezrozumianym przez swiat, w ogole to czemu tylko fobia, od razu depresja kliniczna albo shizofrenia, obajwy na wikipedii sie zgadzją. ten sam smród co na forum nerwica gdzie sie zlatywały karyny płaku płaku one mają depresje bo już miesiąc jak je chłopak rzucił a jeszcze drugiego nie znalazły [Obrazek: lapka.gif] ogarnijcie sie bo udzielanie się na forum o fobii społecznej i twierdzenie że można się świetnie bawić w klubie wypełnionym ludźmi (((([Obrazek: cool.gif]))))) nie swiadczy o zadnej chorobie tylko zwykłym s+
25 Kwi 2016, Pon 14:33, PID: 534966
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25 Kwi 2016, Pon 14:41 przez karmazynowy książę.)
No tak, czyli na każdego mam patrzeć Twoją miarą, bo boisz się wejść do klubu, nawet po dużej dawce alkoholu?
Teraz będziemy na forum się wzajemnie wyzywać od oszustów? Modnie jest wmawiać sobie zaburzenia psychiczne, brać leki, albo biegać do psychiatry i płacić za to parę tysięcy "nie swiadczy o zadnej chorobie tylko zwykłym s+" A słyszałeś kiedykolwiek o czymś zwanym "przełamaniem się" i walką ze sobą samym pomimo trudności? A czym się różni zwykłe s+ od Twoich problemów, tak na marginesie? Czemu teraz wszyscy się zaczynają przy+Ć o dosłownie wszystko, od napisania, że obrażanie kobiet może się nie podobać, aż po stwierdzenie, że są osoby z fobią chodzące po klubach? Poza tym, hipotetycznie: ktoś kto nie ma fobii, a jest nieśmiały, czy cierpi na osobowośc unikającą, albo inne zbliżone trudności, ma wy+ć najlepiej z forum, bo Tobie się to nie podoba? Najlepiej się zamknąć w hermetycznym środowisko i nawzajem się nakręcać, usprawiedliwiać i ciągnąc w dół, bo "To nie przystoi fobikowi, chyba Cię po+ Ty perfidny oszuście!!!". I wspólnie sobie siedźcie tutaj i wylewajcie frustracje, jak to jest trudno wyjść z domu, bo każdy ma dokładnie tę samą skalę problemu, tak jak każdy rodzi się z tym samy zdrowiem, w tak samo zamożnej rodzinie i czy to w Somalii, czy w Stanach Zjednoczony, ma te same szanse. A jak dziewczyna nie przeszła zabiegu klitoridektomii, to jest szmatą, bo przeżywa przyjemnośc podczas seksu, .
25 Kwi 2016, Pon 14:37, PID: 534970
Dla mnie oszustami są wszyscy pracujący i uczący się - coś za dobrze se radzicie, wynocha.
25 Kwi 2016, Pon 14:38, PID: 534972
o, widzę, że mamy nowych kandydatów do konkursu tru fobik roku
25 Kwi 2016, Pon 14:41, PID: 534974
niepotrzebny napisał(a):No tak, czyli na każdego mam patrzeć Twoją miarątak dokladnie to napisalem Cytat:A czym się różni zwykłe s+ od Twoich problemów, tak na marginesie?zdiagnozowanymi zaburzeniami, ale no tak przecież zapłaciłem psychiatrze żeby mi wymyślił chorobę, następnym razem skorzystam z testu online [Obrazek: lapka.gif] |
|