15 Lis 2013, Pią 18:44, PID: 370426
Dzisiaj nie poszedłem na pierwszą lekcję(kartkówka z niemieckiego,myśle sobie,,pierole,nie ide) i kupiłem piwo,poszedłem w takie ciche miejsce nad mostem żeby w samotności wypić,zaczynam pić i idą dwie dziewczyny,jedna przeciętnej urody,druga bardzo atrakcyjna.Przyszły na papierosa i stanęły obok mnie i coś tam zagadują i się pytają,no i ja jak wiecie jestem cały w strtesie,nie mogę normalnie pić no i coś tam im odpowiadałem,ale sam z żadną inicjatywą nie wyszedłem.No to zaczęły same ze sobą rozmawiać,a ja tak stałem i piłem.Po co się mam odzywać,jak i tak nie mam co powiedzieć.Trochę szkoda,bo ta jedna dziewczyna na serio mi się podobała.No ale gdzie ja a gdzie ona?
Drugą sprawą jest to że cały czas sie przejmuje co powiedzą rodzice albo siostra co do 4 podstawówki chodzi.Np.Ide sie wysikać,potem drugi raz i myśle że powiedzą ,,co ty tak często sikasz''.Oglądam dziewczyny na internecie albo co innego i boje się że zobaczą,nawet teraz jak to pisze to boje sie że siostra zobaczy,nawet jak myśle o tym żeby skończyć z tym życiem,to myśle co rodzice powiedzą.Kur*a,ja już tak dłużej nie mogę,ja chce żyć normalnie i nie przejmować się tym co oni bedą mówić,albo robić.Chce żyć
Drugą sprawą jest to że cały czas sie przejmuje co powiedzą rodzice albo siostra co do 4 podstawówki chodzi.Np.Ide sie wysikać,potem drugi raz i myśle że powiedzą ,,co ty tak często sikasz''.Oglądam dziewczyny na internecie albo co innego i boje się że zobaczą,nawet teraz jak to pisze to boje sie że siostra zobaczy,nawet jak myśle o tym żeby skończyć z tym życiem,to myśle co rodzice powiedzą.Kur*a,ja już tak dłużej nie mogę,ja chce żyć normalnie i nie przejmować się tym co oni bedą mówić,albo robić.Chce żyć